Top 6 gier planszowych dla par

Maracaibo

Nowość od uznanego w świecie planszówek Aleksandra Pfistera – umożliwia granie pojedynczych, niepowiązanych wzajemnie ze sobą rozgrywek (jest fajnie), lub rozegranie całej serii gier powiązanych fabularnie – w trakcie których zmienia się plansza, pojawiają się nowe misje, niektóre karty wyrzucamy z gry itd. Bardzo wciągająca, dość mocno skomplikowana, z dużą ilością kombinowania – więcej o tej grze przeczytasz w naszej recenzji dostępnej tutaj.

Welcome to

Gra należąca do gatunku tzw. wykreślanek. W opakowaniu niewielkich rozmiarów dostajemy bloczek z arkuszami, które rozdaje się graczom, i stosownie do wyborów dokonanych przy prezentacji kolejnych zestawów kart , wpisujemy liczby i zakreślamy odpowiednie obszary na arkuszu. Zasady początkowo wydają się skomplikowane, ale chwila strachu i sprawnie numerujemy kolejne domki na kolejnych, tworzonych przez nas osiedlach – bo o tym właśnie jest ta gra. Dodatkowo warto wspomnieć, że równocześnie może grać nieskończona liczba osób – warunkiem jest tylko wizualny dostęp graczy do wyłożonych kart. Więcej o tej grze przeczytasz w naszej recenzji dostępnej tutaj.

Podwodne Miasta

Czyli mnogość strategii i ogromna satysfakcja z samego udziału w rozgrywce. Więcej o tej grze przeczytasz w naszej recenzji dostępnej tutaj.

Everdell

Czyli gra w skrócie nazywana przez wielu po prostu „drzewem”:) Jest to prawdopodobnie najładniej wykonana gra na rynku, a oprócz ilustracji głównym elementem wyróżniającym ten tytuł jest duże, składane drzewo, wykonane z tektury. Sama jego funkcjonalność w trakcie gry jest nikła, i w zasadzie mogłoby go nie być, ale zapewnia odpowiednio efektowne wrażenia wizualne. Drugim elementem zwracającym uwagę i wywołującym zachwyt u moich współgraczy są wspaniale wykonane kamyczki, jagódki itp dobra, które zbieramy i wymieniamy podczas gry. Same zasady są łatwo przyswajalne, i pozwalają na grę na tzw. luzie, bądź umożliwiają większe zmóżdżenie i wdrażanie względnie skomplikowanych strategii dających zwycięstwo.

7 cudów – pojedynek

Prosta gra karciana w kompaktowym opakowaniu. Do tego ładnie wykonana i szybka rozgrywka, nieprzekraczająca 30 minut. Zasady niezbyt skomplikowane, tłumaczenie ich zajmuje 5 minut – a kombinowania jest całkiem sporo. Gra doceniona w środowisku graczy, co jest widoczne w jej pozycji w rankingu BGG. Spokojnie nadaje się do rozegrania killku partii pod rząd bez znużenia, jest też dobrą opcją dla lubiących wypić dobre wino przy planszówce.

Century – Nowy Świat

Kolorowe obrazki, ładne wykonanie, miseczki na kostki – oprawa jest przyjemna dla oka. Same zasady nie są trudne do zrozumienia w podstawowym zakresie, bardziej zaawansowane sposoby pozyskiwania punktów w tę grę można spokojnie, stopniowo poznawać na dalszych etapach wtajemniczenia w rozgrywkę.